Najnowsze artykuły

Świąteczny przewodnik po prezentach dla...

Rekomenduję wyłącznie produkty, z których osobiście korzystałem lub które są polecane przez zaufane osoby. Ta strona zawiera linki partnerskie. Jeśli...

Czytaj Więcej

Osobiste doświadczenia z zastrzykami biologicznymi w leczeniu łuszczycy

W ciągu ostatnich pięciu miesięcy przyjmowałem trzy różne leki biologiczne w leczeniu łuszczycy.

Jakby rok 2020 nie był wystarczającym stresem, pojawił się fizyczny i emocjonalny wir, próbując poradzić sobie z bólem i dyskomfortem nowych plam łuszczycowych, akceptując i rozumiejąc nową diagnozę łuszczycowego zapalenia stawów i rozgryzając to wszystko w czasie, gdy straciłem ubezpieczenie. Czytając, należy pamiętać, że jest to moja osobista podróż z tymi lekami, a ich skuteczność różni się w zależności od osoby. Porozmawiaj ze swoim lekarzem, aby ustalić, jaki sposób leczenia łuszczycy jest dla Ciebie najlepszy.

Leki biologiczne to leki wytwarzane z żywych komórek. Komórki są genetycznie modyfikowane w laboratorium w celu wytworzenia określonych białek. W przeciwieństwie do leków, które działają na cały układ odpornościowy, leki biologiczne blokują tylko te części, które są odpowiedzialne za przerost komórek skóry. Leki te należy przyjmować w postaci zastrzyku lub wlewu dożylnego. Pozwala to ominąć żołądek, w którym kwasy mogłyby zjeść białko zawarte w lekach i uniemożliwić ich działanie*.

Przez ponad 2 lata z powodzeniem przyjmowałem zastrzyki Humira.

Pod koniec lata 2020 roku Humira zaczęła zawodzić.

Sierpień 2020 r. - zastrzyk Humira w leczeniu łuszczycy

Każdego dnia na moich nogach, brzuchu i plecach pojawiało się coraz więcej plam. Moim największym źródłem paniki były bolące stawy w palcach, gdy budziłem się rano. Oficjalnie zdiagnozowano u mnie łuszczycowe zapalenie stawów (PsA) we wrześniu 2020 roku. Było to pięć dni przed moimi 38. urodzinami i 22 lata po początkowej diagnozie łuszczycy. Na podstawie mojej nowej diagnozy i zaostrzenia choroby lekarz zalecił mi zmianę leku Humira na inny lek biologiczny.

To był drugi raz, kiedy przyjmowałem Humirę w leczeniu łuszczycy. Pierwszy raz miał miejsce około 10 lat temu. Odstawiłam lek tylko dlatego, że zaczęłam planować rodzinę. W sumie Humirę przyjmowałam z powodzeniem przez około 6 lat. Zawsze była tak godna zaufania, więc byłam rozczarowana, że zawodzi. Poza tym miałam nową diagnozę, o którą musiałam się martwić. Naprawdę martwiłem się, że jeśli nie zacznę od razu leczyć PsA, będę miał większe problemy ze stawami w późniejszym życiu. Planuję dożyć 102 lat i być jedną z tych aktywnych babć w welurowych dresach, więc ta nowa diagnoza nie może mi w tym przeszkodzić.

Zaczęłam przyjmować zastrzyki Taltz na początku października 2020 roku.

Mój ostatni zastrzyk miał miejsce 2 stycznia 2021 roku. Miałem duże nadzieje, ponieważ znajomi ze społeczności łuszczycowej uwielbiali wyniki leczenia łuszczycy i bólu stawów za pomocą Taltz. Niestety, w moim przypadku lek zawiódł. Moja skóra gwałtownie się pogorszyła w ciągu tych kilku miesięcy i mam do czynienia z jednym z najgorszych zaostrzeń od lat. Mam łuszczycę plackowatą, więc na całym ciele pojawiają się małe plamki. Ten zaostrzenie pojawia się na mojej twarzy, klatce piersiowej, brzuchu, plecach, nogach i ramionach. Swędzenie i ból są ciągłe i sprawiają, że jestem rozdrażniony.

Styczeń 2021 r.

Mimo że od kilku miesięcy mam zaostrzenie, musiałam poczekać z wizytą u dermatologa. Zdecydowałam się wstrzymać swoją karierę w 2020 roku, ponieważ musiałam skupić całą swoją energię na moich córeczkach, które wciąż są w domu po szkole. Przez wiele miesięcy staraliśmy się, aby dwoje dorosłych pracowało ponad 10 godzin, jednocześnie aktywnie opiekując się 3- i 5-latkiem. To był absolutny chaos, a zdrowie psychiczne każdego z nas szybko się pogarszało. Mój mąż prowadzi własną firmę, więc wszyscy byli objęci moim ubezpieczeniem zdrowotnym, które straciliśmy pod koniec października. Wiele stresujących rozmów, ale mamy nowe ubezpieczenie, które rozpoczęło się 1 stycznia. W końcu udało mi się wrócić do dermatologa 4 stycznia.

W tym tygodniu dostałam pierwszy zastrzyk leku Tremfya.

Na szczęście mój lekarz miał trochę leku na stanie i mogłam zrobić sobie pierwszy zastrzyk od razu w gabinecie. Zastrzyk trochę szczypie - nie tak, jak Taltz, ale bardziej niż Humira. Zastrzyk Tremfya będzie przyjmowany co 4 tygodnie w dawkach początkowych, a następnie co 8 tygodni. Tremfya jest przyjmowana rzadziej niż Humira i Taltz. To dla mnie dobra wiadomość, ponieważ mogę być opóźniony w przyjmowaniu zastrzyków. Wciąż czekam na formalną zgodę od ubezpieczyciela na kolejną dawkę. Trzymam kciuki i jestem przygotowany na wiele telefonów, jeśli zajdzie taka potrzeba. Po zaledwie kilku dniach zauważyłem, że plamy nie są już tak czerwone i obolałe. Są bardziej suche i łuszczące się, ale mam duże nadzieje!

Przypominam, że moja podróż jest inna niż Twoja, a leki czasami działają inaczej na każdego z nas. Poszukaj i porozmawiaj ze swoim lekarzem, aby określić najlepsze dla Ciebie opcje leczenia łuszczycy.

*Źródło:

__ATA.cmd.push(function() { __ATA.initDynamicSlot({ id: 'atatags-319043141-64b2e422cb919', location: 120, formFactor: '001', label: { text: "Reklamy", }, creative: { reportAd: { text: "Zgłoś tę reklamę", }, privacySettings: { text: 'Ustawienia prywatności', } } }); });

Powiązane